Archiwum październik 2003, strona 1


paź 18 2003 Nudy i new fryz:P
Komentarze: 5

Qrde...ale nudy. Prawie nikogo na gg, jedynie Olka z ktora jak zwykle supcio sie gada:D, i Agnieszka, ktora jakos nic nie mówi...(hmm...jak zwykle:P):/. Dzisiaj się wyspalem przynajmniej, a nie tak jak w tygodniu o 7 rano pobudka:). Mialem w ogole klopot z wstaniem na sniadanie ale to sie wytnie:P. No jakos wkoncu spadlem z lozka, ubralem sie i poszedlem do lazienki...(bez skojarzen zberezniki!!!:D). Spojrzalem w lustro i sie przestraszylem sam siebie:D. Boooooze jaki ja szpetny jestem:. No stwierdzilem ze trzeba cos z tym zrobic:P. Poszedlem do fryzjera no i muse przyznac ze mnie fajnie obciela:P. Ostatnio po takiej wizycie balem sie w lustro spojrzec:). Narazie reszte dnia spedzalem na sprzataniu, pucowaniu i zamiataniu ogrodu...a wiec rozrywka na 102;P. Wreszcie siadlem przed kompem i mam luz do wieczora:). Potem o 20 ide na TV poogladac Baaar-gorace krzesla. Ola mnie wlasnie straszy ze mnie pobije:P Normalnie juz mysle gdzie sie schowac bo przeciez Olka to nasz pakier:P. Dwa szlagi i leze, nawet sie nie zdarze schylic;P. Z Natalka sobie dzisiaj pogadalem fajnie i ma pretensje ze nie chce jej powiedziec co mi sie snilo:D. Powiem ze Ty!:D Nothing more:P. Pozdro dla Natalki:*, Olki:* (nie buij mnie prosze!!!:P:P:P:D), Roxi:* i Agi ktora jak zwykle ma lepsze zajecia niz pogadac z bratem:*:P

ardenist : :
paź 17 2003 Od nowa...? Zobaczymy:)
Komentarze: 7

No to po namowach postanowilem na nowo otworzyc tego bloga...zobaczymy jak bedzie. Jak w ogole bedzie tu ktos wchodzil moooooze poprowadze go dalej. Jak nie - likwiduje(heh po raz drugi:P). Zastanawiam sie nad zmienieniem grafiki...ale to za niedlugo. Najpierw probny tydzien:)...zobaczymy kto bedzie tu zagladal. Notki bede dodawal na pewno zaleznie od nastroju:P

ardenist : :
paź 04 2003 Last
Komentarze: 3

To jest ostatnia notka w tym blogu. I tak nikt go nie czyta wiec nie ma sensu go prowadzic. Do tego nie mam czasu. Last pozdro 4 Roxia:*, Agnieszka:*, Olka:* i myszka:*

ardenist : :
paź 02 2003 Luuuuudzie ale WOS:D
Komentarze: 2

Praktycznie przec cay dzien nic sie nie dzialo ciekawego, poza tym ze dostalem z kartqowy z chemii 5!!!(normalnie niemozliwe!:)) i a kartqwy z gery 4. W szkole jak zwykle to samo, czyli smiech i glosne gadanie:P. No i nadszedl WOS...gostek zapowiedzial nam ostatnio kartqwe i praktycznie nikt sie na nia nie nauczyl:) Wszyscy mieli sciagi!!!:). Oczywiscie przed sala totalny sajgon zeby jak najlepsze miejsce zajac:P. W koncu zesmy weszli(a raczej WPAROWALI!) do sali i zajeli dobre miejsca (do sciagania oczywiscie:P), no i na nieszczescie weszla pani wice dyrektorka...i mnie przesadzila jak wiekszosc osob...no ale na szczescie wyladowalem niedaleko naszego kujonka Tomka!:P Oczywiscie zaraz "cichaczem" i niepostrzezenie sie do niego przysunalem tak ze widzialem co pisze:D. Gostek mowi kto jaka grupa no i Tomkowi wypadlo A a mi B, wiec jak to zwykle bywa napisalem inna grupe niz mialem:P. Zerznalem od niego doslownie wszystko!!!:D. Jak gostek sie odwracal to nawet sie nachwylic moglem zeby przeczytac co Tomek pisze;P Spokojnie napisalem wszystko bezblednie:) a potem jak zaczelismy gadac o kartqwie i o grupach to wyslo ze 20 pare osob napisalo grupe A a tylko pare B!!!LOL!!! Jak gostek tego nie zauwazy i nie zwroci na to uwagi to to jest totalny kretyn!:) No ale sciagalo sie zawodowo:D hehe, nawet sciagi nie musialem uzywac bo wszystko od Tomka zgapilem:D.

Pozdro dla Roxi, Agnieszki, Olki, Patrycji:*:*:*:*:*:*:*... no i Tomka za dobre napisanie kartqwy (hehehe:D

ardenist : :
paź 01 2003 Heh co za dzień:)
Komentarze: 3

Dzisiejszy dzien byl po prostu zajebisty:). na poczatek kartqwa z chemii (uczylem sie na nia kolo 10 minut!) i napisalem supcio:D. Oczywiscie zrobilismy jak zwykle male przekrety z grupami tak ze dwie osoby w jednej lawce mialy te sama grupe:P. No oczywiscie szybka zamiana kartek z pytaniami i juz, babka i tak sie nigdy nie kapnie:P. No ale na moje nieszczescie przesadzila jacka akurat jak chcialem zadanko sciagnac!:P No ale na cale szczescie szybko kaplem sie o co chodzi w 2 zadaniu i zrobilem bez problemu:D. Na pewno mam jakies blad ale nie przewiduje jakiejs zlej ocenki:P. Potem polski (jak zwykle full wypas i luzik! Babka wziela mnie do tablicy ale jakos (nie wiedzac skad) wiedzialem te wszystkie skladnie itp:P. Mata jak zwykle glosna. No a potem miala byc biologia zamiast wychowawczej...:/dżiiizys ale adrenaloinka podskoczyla bo nikt nic nie umial a miala pytac. Oczywiscie na genialny pomysl wpadl kuba g!:) Przeciez mozemy namowic inna klase z naszej grupy do grania  rozgrywek w noge!!!Poszlismy na boisko no ale niestety nasi przeciwnicy nie przyszli wiec poszlismy spowrotem do klasy. Ale na szczesie nie pytala!!!:D. No potem dwa wf-y pod rzad. Na p[ierwszym gralismy te rozgrywki no i oczywiscie wygralismy  9:1!:) (nie powiem ile strzelilem, tajemnica:D ale duuuuuzo:)). Tak gdzies w polowie sie zmienilem z ufolem i poszedlem sobie pogadac z siostrami:P. No oczywiscie z roxia i aga ktore z wycieczki wrocily. Pogadalismy, posmialismy sie no i oczywiscie agnieszka przypomniala nam ze pod parasolami jest zawsze cieplej!:P na chwile od nich odeszlem a jak wracalem to przy nich taka chmara ludu stala ze nawet sie nie pchalem bo co tam ja:). Potem drugi wf, gralismy sobie w noge. No a potem RELIGIA!!:) To byla odjazdowa lekcja dzisiaj...hehe:). Usiadlem sobie kolo Olki i wcale jej nie przeszkadzalem jak ona twierdzi!:) Bylem zupelnie grzeczny:P hyhyhy. Nie no ale zraby byly totalne no nie Olka?:) Na nastepnej reli tez tam siadam:D. 

Jutro kartqwa z WOS-u z panem "leniwcem":P, a ja jeszcze nic nie umiem...no nic bede sie musial pouczyc ale cholernie mi sie nie chce. To narazie tyle, potem jeszcze cos napisze.

BIG pozdro 4 Roxia, Agnieszka (co sie rzuca ze o niej nie wspominam:P-no wiec wspomne- super dziewczyna z Ciebie!i niezle trzepnieta;) oczywiscie pozytywnie:)), no oczywiscie dla OLKI!:) (fajna byla religia no nie?:P). No i pozdro dla tych ktorzy tu w ogole wchodza:P

ardenist : :