ardenist

Ale wczoraj dzien mialem...ja perdole...totalna masakra. Doszedlem w ogole do wniosku, ze ja zawsze cos dupie albo mówie nie tak:/. Ehhh...taki juz jestem-totalny kretyn. No ale coz...ja się tylko dziwie jak Natalia ze mną jeszcze wytrzymujesz...:P. Przepraszam Cie bardzo bardzo bardzo (wtajemniczeni wiedza o co chodzi , reszta bandy nie musi:)). W ogóle dzisiaj poszedlem spać o 3:48. To znaczy tyle było jak poszedlem na dol sie napic:P. Praktycznie cała nocke se myslalem i myslalem i myslalem...i wymyslilem:D. Humor mi sie poprawil  i teraz jest gut.

NATALKO-KOCHAM CIE BARDZO BARDZO MOCNO AND WYYYYYBACZ MI!!:P:P:P :**************:D

Na koniec jeszcze zyczenia:(misia pozwolisz, ze sobie zapozycze bo fajne sa!:P)

SNIEGU PO PACHY,
SMACZNEJ KIELBACHY,
PREZENTOW KUPE,
RUZGI NA DUPE,
DO NIEBA CHOINKI
I WEDZONEJ SZYNKI,
ORAZ SZCZESLIWEGO WYSKOKU DO NOWEGO ROKU.....no to tyle:D moze jeszcze WYSOKOPROCENTOWEGO NOWEGO ROKU:P

Pozdro dla wszystkich. Oczywiscie szczegolne dla Natalki (kocham Cie:**:P), dla ROXI!!!!!!!(dziiiiizys co ja bym czasami bez Ciebie zrobil...-wiesz o co chodzi i thx:D:**)

Dosc dawno tu nic nie pisalem no wiec trzeba odrobic zaleglosci:P. A zaczne od tego ze mnie cholernie w kosciach lamie...jestem chory od jakis dwoch tygodni a do szkoly caly czas popierdzielam:P. Hmm...no praktycznie to tylko dla Natalki no ale co tam:). Za bardzo ja kocham, zeby chociaz jeden dzien jej nie widziec:P:**. Nie no ale jeszcze tydzien i normalnie jakies zapalenie pluc zlapie:P. Na wf-ie chodzimy jeszcze na boisko w noge pograc a mi starsi kategorycznie zabronili cwiczyc...:[....fuck...No ale kij z tym...przynajmniej se z siostrami pogadam:D. No nie Roxia i Aga?:D. Pozdro dla was!:*. Ostatnio czas mi dziwnie leci a to chyba wlasnie z powodu tej choroby:/ normalnie nic mi sie nie chce, na nic nie mam ochoty i w ogole...:/. Emi mi jeszcze dzisiaj walnela, ze jak mialem dluzsze wlosy lepiej wygladalem:P (spoko! za jakies 2 tygodnie zas mi odrosna:P, mi szyyybko odrastaja:D). Dzisiaj dzien mialem totalnie porabany...na poczatek Pi...a Terlecka nam zrobila sprawdzian ze sluchania!!!Qrwa...nic ciekawego z tego nie bedzie...:/. Potem polski czyli jak zwykle luz i duzo smiechu:P. Next byl wf, no a ze nie cwiczylem pogadalem sobie troche z Aga i Ewa, no i jeszcze Simona ktora co chwile pytala sie cos do historii:P. Ewa mi nie chciala uwierzyc ze mam dopalacza z maty:P...no i mialas racje!:P Tak naprawde mam dost.../joke:P Mam PIONE!!!nie wiem jakim cuden no ale narazie mi wychodzi piona:D. CUD NORMALNIE. No a propo maty....babka nam zrobila dzisiaj kartqwe...:/ normalnie masakra totalna...:/. Ehhh...wszystko chyba mam zle:P. Natalka jakos mnie dzisiaj unikala...:(...chyba przez te wystepy no ale nie wiem, nie wiem.../joke:P.  No i nadzeszla wspaniala historia:P. Olka mi caly czas przeszkadzala i mnie dugala i strzelala mi po uszach palcami!:P, a potem na mnie jeszcze zwalala!!!:P:P:P. Hehehe...ktos w to uwierzyl..?;P;P;P. No oczywiscie to ja musialem zaczac no ale kit z tym:D. Jej nawet nie trzeba dotknac!!! wystarczy ze sie udaje ze ja laskocze a ona juz cala poplakana ze smiechu:P. heheh:D. Dobra koncze to bo sie chyba troche rozpisalem. BIG POZDRO 4 Natalka!!!!!(KOCHAM CIE MYSZKO!:***), Olka!:*, Roxia!:*, Agnieszka!:*, Ewa, Ufol, Tomek, Kasia i cala reszta ktora byla na sobotniej dzampie u Kaszki:P!!!:D...bylo cooooool:P...w niektorym miejscach mi sie film urwal no ale kit z tym:P/joke:D. AZ taki nawalony to nie bylem...chyba...:P

Ps. A to zdjecie u gory to jest normalnie my dream...jak ktos by mi zechcial kupic pod choinke to bylbym baaaaaardzo wdzieczny!!!!!:D. Jedyne 8000$ za taka deske snowboardowa:P. Ze moja sie juz sypie z deka po tym co z nia przeszlem to by sie nowa przydala:P. A z ta przeszedlem nie malo extremalnych przygod!:D...ale to juz inna historia:P...jak o malo co sie nie zabijalem:P:P:P

....tego bloga odwiedzaja trzy osoby i znowu mi chodzi po glowie mysl zeby go usunac:/. No ale ze te 3 wazne dla mnie osoby domagaly sie notki to ja pisze:). Praktycznie w szkole caly czas nudy...jedynie dwie rzeczy z ktorym jestem happy, a wlasciewie 3 to: 1. Natalka:D:* , bydlo na przerwach:P:P:P)wtajemniczeni wiedza o co chosi:D) no i sprawdzian z chemii ktory (nie wiadomo w ogole jakim cudem) napsalem very good...nawet na 6 zrobilem:P...a tu dup...pani oddaje te sprawdziany w srode a tam DOP...qrde...mam nadzieje ze tak nie bedzie:P.

Wczoraj bylo Wszystkich Swietych no wiec najpierw z rodzicami poszedlem na cmentarz (ehhh...czemu wszyscy zawsze ida o tej porze co my?:P) no a potem na cafe do babci...na szczescie była tez kuzynka wiec sie tak nie nudzilem:).

Dzisiaj rano do kosciola i nie wiedzac czemu Olka caly czas sie ze mnie ryla:). Ej ja juz tak szpetny jestem ze ludzie tylok na mnie spojrza i juz w smiech?:/...:D. Potem z Olka wracalismy do domu i mi parasol skrzywila...(heh...ale ja jej tez:P:P:P) Ola nie trza bylo zaczynac:P. No narazie siedze na gg...jakos nikt nie chce normalnie gadac:/...napisze pare zdan i cisza na nastepne 10 minut...no coz taki moj zywot:P.
Narazie koncze moze cos potem writne. Pozdro dla Natalki:* (Kocham Cię:D), Olki (rozbrykanej siosrzyczki:P), Roxi (ona zajeta swoim miskiem:P), Agi(totalna olewka...:/) i Ufola(naszego klasowego ogiera:P:P:P)

No jak niektorzy moze zauwazyli:P zmienilem layout bloga...nie wiem czy na lepsze czy na gorsze. Prosze ocenic. Mi sie podoba:P. Troche sie nad nim napracowalem wiem mam nadzieje, ze i wam sie spodoba:P. Juz jakis czas nie pisalem zadnych notek bo jakos nic ciekawego sie nie dzialo, zreszta kto to czyta:P. Bylem dzisiaj na miescie z mama, kupilem sobie kurtke zimowa bo ze starej juz z deka wyroslem (a nie widac ze rosne no nie:D) no i jakis switer:). W piatek mialem mila rozmowe i reszte dnia bylem happy:D. W ogole niedawno sie tyle stalo ze caly czas jestem happy. Do tego jeszcze zalapalem pare very good ocenek takze full wypas:D. Olka mam nadzieje ze juz uporalas sie z problemami na swoim blogu i zycze szybkiego jego rozwoju:). Prosze o oceny nowego wygladau bloga... BIG pozdro i byziaki oczywiscie dla Natalki!:D :* no i dla Roxi, Olki Agnieszki (w ogole nie daje znaku zycia), Ufola, Safcia i Rallata:).

Yeah!!! Dzisiejszy sprawdzian wyszdl wysmienicie:P. Natalia miala trzyamc kciuki wiec to moze dlatego..;P. Poza tym w budzie nic ciekawego sie nie dzialo, ale moze po kolei: pierwsza lekcja-angielski...totalny luzik! Nie wiadomo czemu Terlecka byla w dobrym humorku:). Moze dlatego ze sie bobasa spodziewa? heh:D. Potem Polski na ktorym jak zwykle full wypas, kazdy robi co chce:P. No i wreszcie doszlo do wf-u (na ktorym i tak nie cwiczylem...ala...moje kolano:( ). No ale za to przed wf-em pogadalem sobie z siostrami:D. Roxia mi pokazala swoj wiersz, kochana...ty masz telenta!!!:D Pogadalismy sobie troche, doszla Agniesia oczywiscie musiala cos narobic:P (spadl jej telefon:)), oczywiscie rozlegl sie jej pisk(:P) no ale nic sie nie telefonowi nie stalo:). Gostek sie na wf-ie czepial ze nie mamy zmiennym butow i musialismy je sciaganac...on jest nienormalny:). Po sasanie sie wydarl bo ten jak zwykle musial mu cos "madrego" odpyskowac...hehehe:). Chwile jeszcze z Agniesia pogadalem. No nastepnie matma...ja wchodzila do klasy to jak zwykle (od jakiegos czasu) "grobowa mina", no ale nie byla dzisiaj taka straszna:), usmiechanela sie nawet raz czy dwa:P. hehe. No i wreszcie nadweszla "upragniona" przez nas historia...z zeszytu umialem perfekt ale balem sie tych pieprzonych partii politycznych no ale oczywiscie mala zmiana grup (wtajemniczeni wiedza o co idzie:P), gostek sie kapnal ale po prostu kazal sie konradowi przesiasc...hehe...on jest epny:). Lubie go:D. No i akurat mialem takie partie ktore umialem takrze luzik:P. Zapomnialem tylko jak sie nazywal przywodca konserwatystow krakowskich ale grzesiek mi obrazowo(!!!!!) pokazal ze Bobrzynski!!!:P. A teraz co do paru osob:

Roxia:D- dopiero dzisiaj odkrylem jaki ma telent do pisania wierszy:). Powaznie dziewczyno zapisz sie na jakies kolko czy cos:P. Pozdro!:*

Olka:D-caly czas lazilismy i nawzajem pytalismy:P heh. No i oczywiscie caly czas twierdzila ze nic nie umie a napisala "jakims cudem" very goog:P. No nie siostrzyczko:D :*

Natalka:D-slepota i gluchota jakiej nigdy nie widzialem!!!:) (zartuje oczywiscie), Ale przechodzilas obok mnie, wolam Cie! a Ty nic:D (trzeba jeszcze z Ciebie wyciagnac kochana o kim tak myslisz ze nic nie widzisz i nie slyszysz:P):*. No ale i tak jestes supcio:*

Agniesia-tylko ona (i Olka!!!:)) tak nawijac potrafi:P. nawet nie tyle co nawijac...ale TRAJKOTAC:D..hehehe no ale za to ja lubie:D. Pozdro!:*